forum chorych na stwardnienie rozsiane
W kontekście stwardnienia rozsianego, na obrazie MR można zaobserwować wszelkie zmiany spowodowane stwardnieniem rozsianym w postaci stanów zapalnych, ognisk demielinizacyjnych czy też obszarów, w których dochodzi do utraty aksonów. U ponad 90% pacjentów ze zdiagnozowanym SM, w obrazie MR występują widoczne ogniska demielinizacyjne. 9.
Stwardnienie rozsiane (SM) to schorzenie ośrodkowego układu nerwowego. Zaliczane jest do chorób autoimmunologicznych, to znaczy, że organizm sam atakuje swoje własne, zdrowe tkanki. Należy ono także do grupy dolegliwości zapalno-demielinizacyjnych. Na SM w Polsce choruje około 40 tys. osób od 20. do 40. roku życia.
Forum Chorych na stwardnienie rozsiane › Objawy - SM 0 na 5 gwiazdek; 17-10-2023, 07:35 Ostatni post: calour : Forum uzywa dodatkow Krzysztof "Supryk
Forum Chorych na stwardnienie rozsiane › Pozostałe Studenci, badania, prace licencjackie i magisterskie. Jakość życia chorych na SM. Kuba, 30-05-2023, 15:42
Stwardnienie rozsiane – objawy. Objawami stwardnienia rozsianego są różnego rodzaju problemy neurologiczne. Pojawiają się one na skutek atakowania struktur układu nerwowego przez własne komórki układu odpornościowego (limfocyty T i B lub makrofagi). U chorych na SM może pojawiać się szereg dolegliwości.
Site De Rencontre Avec Photos Sans Inscription. jwyrzykowska Posty: 4 Rejestracja: 02 cze 2011, 11:01 Lokalizacja: Warszawa Wolontariat SM Witam! Piszę z Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego Szukam osób chorych na SM chętnych na wolontariuszy w województwach: 1. lubuskie 2. lubelskie 3. podlaskie 4. opolskie 5. dolnośląskie 6. łódzkie 7. warmińsko-mazurskie 8. świętokrzyskie 9. małopolskie Zapraszam do współpracy Zainteresowanych proszę o kontakt e-mail: xxxx napiszę wszystkie szczegóły. Joanna Wyrzykowska PTSR -- 03 Cze 2011, 09:02 -- Właśnie zauważyłam, że zamiast maila są znaczki xxxx :/ Można do mnie napisać za pomocą wiadomości prywatnej albo po prostu napisać pod spodem następny post. Wklejam dwa rodzaje wolontariatu, żebyście nie musieli pytać o szczegóły Możecie pracować jako wolontariusz przy jednym z dwóch projektów: 1) Pozyskiwanie informacji: • szpitale (w tym oddziały rehabilitacji i neurologii) • przychodnie oferujące usługi osobom chorym na Stwardnienie Rozsiane • poradnie psychologiczne i terapeuci • lekarze i rehabilitanci zajmujący się Stwardnieniem Rozsianym 2) Weryfikacja poprawności i aktualności informacji w naszej bazie danych. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, proszę pisać śmiało To wszystko jest dla Was. Joanna Wyrzykowska Ostatnio zmieniony 02 cze 2011, 14:15 przez Cypek, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Nie podajemy prywatnych e-maili, do tego służy PW jwyrzykowska Posty: 4 Rejestracja: 02 cze 2011, 11:01 Lokalizacja: Warszawa Odp: Wolontariat SM Post autor: jwyrzykowska » 09 cze 2011, 10:04 Jest dużo wyświetleń, ale ani jednego zgłoszenia. Naprawdę wśród was nie ma chętnych? jwyrzykowska Posty: 4 Rejestracja: 02 cze 2011, 11:01 Lokalizacja: Warszawa Odp: Wolontariat SM Post autor: jwyrzykowska » 17 cze 2011, 11:28 158 wyświetleń i ani jeden chętny? Zróbcie coś dla siebie samych i innych chorych... Trzeba ułatwiać życie. Primosz Moderator Posty: 581 Rejestracja: 19 kwie 2010, 14:37 Lokalizacja: Polska B Odp: Wolontariat SM Post autor: Primosz » 17 cze 2011, 19:49 Witam! Mysle,ze malo ktory chory zechce angazowac sie w wolontariat,nawet poswiecony sie ewentualnych zalet ale najlepsza motywacja jest sluszna wyplata Tak z ciekawosci zapytam o zakres obowiazkow wynikajacy z pkt 1): jak wyglada i na czym polega ta praca Moze to zacheci kogos... Verba volant, scripta manent Elzbieta1 Posty: 138 Rejestracja: 27 kwie 2011, 15:55 Lokalizacja: Oława Odp: Wolontariat SM Post autor: Elzbieta1 » 18 cze 2011, 09:11 Nie jestem przekonana by nawet info na pkt 1 dało efekt że ludzie chorzy na sm sie to cięzka praca przy chorych na stwardnienie a jeszcze jak sam wolontariusz jest chory i nie czuje że coś z tego bedzie miał(materialnie)....Ciężko jest byc chorym i pomagac, patrzac co może czekac kiedys nas żę są ludzie którzy mają twarde serce ...potrafią nie załamią sie ... Primosz Moderator Posty: 581 Rejestracja: 19 kwie 2010, 14:37 Lokalizacja: Polska B Odp: Wolontariat SM Post autor: Primosz » 18 cze 2011, 10:34 Tak ale moze ktos chcialby zaczac w koncu wychodzic z domu,do ludzi,byc przydatny do czegos...Wolontariat spelnia te 'kryteria' a dodatkowo moze stanowic zrodlo nowych kontaktow,dzieki ktorym moze zajda jakies zmiany w kontakt z lekarzami moze dac swietne zrodlo info,no i 'znajomosci' - i juz nie trzeba warowac 3mies. w kolejce To samo z to byc tez 'rozgrzewka' przed praca zarobkowa... To oczywiscie pozytywny scenariusz Elzbieta1 pisze:Ciężko jest byc chorym i pomagac, patrzac co może czekac kiedys nas medal ma 2 dlugo wymieniac +/- takiej pracy i chetny powinien powaznie przemyslec sprawe. Verba volant, scripta manent Elzbieta1 Posty: 138 Rejestracja: 27 kwie 2011, 15:55 Lokalizacja: Oława Odp: Wolontariat SM Post autor: Elzbieta1 » 18 cze 2011, 13:39 No zgadzam sie z tym pozytywnym co do" znajomości "to ...jak sie trafi na dobrego neurologa to nie trzeba byc wolontariuszem i obracac sie w takim srodowisku by trafic na rehabilit czy leczenie szpitalne mam otwartą droge do kłodzkiego szpitala i we Wrocławiu gdyby coś...poprostu mam szczescie ...wiem że to brzmi jakbym sie chwaliła ale ciesze sie w tym nieszczesciu ze mam by kazdy chory taką miał. janedoe Posty: 1 Rejestracja: 26 cze 2011, 11:16 Lokalizacja: Szczecin Odp: Wolontariat SM Post autor: janedoe » 26 cze 2011, 11:19 a ja bym sie chetenie zglosila ale mieszkam w zachodniopomorskim ;-p Dosia Posty: 1 Rejestracja: 04 lip 2011, 17:15 Lokalizacja: Lublin Odp: Wolontariat SM Post autor: Dosia » 04 lip 2011, 17:19 Chciałabym się zgłosić do woj. lubelskiego, mogę jeszcze?:) jwyrzykowska Posty: 4 Rejestracja: 02 cze 2011, 11:01 Lokalizacja: Warszawa Odp: Wolontariat SM Post autor: jwyrzykowska » 08 lip 2011, 10:22 Dosia pisze:Chciałabym się zgłosić do woj. lubelskiego, mogę jeszcze?:) Widzę, że coś ruszyło, bardzo się cieszę W tej chwili poszukujemy wolontariuszy do województw: 1. lubuskie 2. podlaskie 3. opolskie 4. warmińsko-mazurskie 5. świętokrzyskie 1) Pozyskiwanie informacji przez INTERNET w dowolnie wybranym czasie: • szpitale (w tym oddziały rehabilitacji i neurologii) • przychodnie oferujące usługi osobom chorym na Stwardnienie Rozsiane • poradnie psychologiczne i terapeuci • lekarze i rehabilitanci zajmujący się Stwardnieniem Rozsianym Informacje te będą wprowadzone do bazy placówek oferujących pomoc chorym na SM na stronie Zachęcam gorąco! Potrzebujemy Was!
Posty: 168 Rejestracja: 2013-03-08, 15:07 Lokalizacja: Lipsko Droga Agnieszko, u mnie wykryto sm 8 miesięcy temu, biorę zastrzyki i takich objawów jak Ty jeszcze nie miałam, ale najlepiej będzie jeżeli udasz się do lekarza, bo może być to rzut. Tak jak pisałam wyżej moim problemem są bolące nogi ale przy sm tak Jukka Posty: 2012 Rejestracja: 2012-12-15, 22:17 Lokalizacja: z miasta Kontaktowanie: Postautor: Jukka » 2013-03-29, 20:08 Mnie te objawy przypominają objawy mojej matki jak przegnie z chodzeniem. Tylko że ona nie ma SM, ma za to problemy z żyłami (nogi w okolicach kostek już całe czarne, pamiątka po zaniedbanym zapaleniu żył) i ze każdym razie ja bym tego puchnięcia nóg z SMem nie łączyła. Mówiłam nie raz, i pewnie jeszcze powtórzę - SM nie wyklucza innych dolegliwości. Posty: 168 Rejestracja: 2013-03-08, 15:07 Lokalizacja: Lipsko Postautor: » 2013-04-02, 09:21 mam pytanie mianowicie co sadzicie o piciu oleju lnianego? Beata:) Posty: 9397 Rejestracja: 2009-02-09, 14:24 Lokalizacja: Toruń Postautor: Beata:) » 2013-04-02, 09:32 Kasiu, >> tutaj << znajdziesz temat dotyczący oleju Posty: 168 Rejestracja: 2013-03-08, 15:07 Lokalizacja: Lipsko Postautor: » 2013-12-18, 16:31 od kilku dni bardzo bola mnie nogi, mam zdrętwiałe, przez ten ból nie mogę chodzić, robi mi się słabo i mam pytanie, czy to jest ten rzut czy może samo przejdzie? blanka Posty: 7000 Rejestracja: 2012-09-07, 17:02Wiek: 49 Lokalizacja: tarnowskie góry Postautor: blanka » 2013-12-18, 18:26 Cześć Kasiu .Im dłuzej żyję i im dłużej choruję z całą odpowiedzialnością mówię : TAK ,sm może boleć ,i to bardzo . Od ok .2 tyg .objawy bólowe (nogi -tym razem nawet stawy mnie bolą , ręce , kręgosłup) .Pierwszy tydzień- leki p/ból-mało pomagały .2 tydzień MEDROL doustnie ,reakcja pożądana -słaba ,objawy nasiliły sie .Więc dziś jestem po wizycie u neuro- rzut ! Solu medrol 1000 i v na juz .. pisze:bardzo bola mnie nogi, mam zdrętwiałe, przez ten ból nie mogę chodzić, robi mi się słabo - widzisz ,u mnie skończyło się rzutem ,ot takie gaszenie ,mierne zreszta ,coraz mocniejszego bólu .Pewnie Cię postraszyłam ,nie o to mi chodziło ,ale idz jak najszybciej do neuro (oceni stan organiczny po odruchach ) i dowiesz sie konkretu .Wierzę ,że będzie się , i napisz co i jak . Blanka Myszona Posty: 1494 Rejestracja: 2007-10-17, 18:17 Lokalizacja: Łódż Postautor: Myszona » 2013-12-18, 21:26 blanka pisze: TAK ,sm może boleć ,i to bardzo blanka pisze: bolą , ręce , kręgosłup)A i owszem, bolą i to bardzo. Mój SM tak się zaczął. Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Myszona, łącznie zmieniany 1 raz. "Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!" blanka Posty: 7000 Rejestracja: 2012-09-07, 17:02Wiek: 49 Lokalizacja: tarnowskie góry Postautor: blanka » 2013-12-19, 15:38 Myszona pisze: Mój SM tak się zaczął. -U mnie zaczęło się zupełnie inaczej - niedowładowo ,ale bez bólu .I szereg lat takiego typowego ,sm-owego bólu nie odczuwałam . Teraz boli ,ale poczytaj inne posty-jak widzisz nigdy nie jest tak samo Blanka Posty: 168 Rejestracja: 2013-03-08, 15:07 Lokalizacja: Lipsko Postautor: » 2013-12-19, 17:42 Witam .U mnie zaczęło się od tego że ,ja od kilku lat mdlałam i słabłam nawet po kilka razy dziennie .Z tego powodu często leżałam w szpitalu ,lekarze mówili że się odchudzam albo potas mam niski i tak w kółko .Dawali mi kroplówki i do domu .I tak było przez lat .A mnie może już wtedy zaczęło się SM .Na pewno mam kilka dobrych lat ,skoro mam takie wielkie zmiany w mózgu i rdzeniu kręgowym .Mam żal do lekarzy że .nawet tomografii mi nie zrobili .A chcę zaznaczyć iż pracowałam na tym oddziale 17 lat ,razem z tymi lekarzami co mówili że się odchudzam wiecznie .Na szczęście poszłam prywatnie ,i wyszło co wyszło .Pozdrawiam . motylek Posty: 91 Rejestracja: 2013-11-07, 21:54 Lokalizacja: Lublin Postautor: motylek » 2014-01-03, 22:40 Podpowiedzcie mi proszę, czy da sie stwierdzić, czy ból nóg ( u mnie łydek), mrowienie i osłabienie mięśniowe wynika z wad kręgosłupa, czy z SM ?Nie mam jeszcze postawionej pewnej diagnozy. Pod koniec stycznia będę w szpitalu na badaniach kontrolnych i muszę jakoś przekonać lekarzy do tego, że ból nóg (szczególnie lewej) i jej osłabienie nie jest dla mnie obojętne i dokucza mj w mówię im o takich objawach, mam wrażenie, że mi nie wierzą i postawią mi diagnozę SM tylko przy obecności prążków w PMR lub złym wyniku WPW, a jeśli wyniki będą dobre, pominą temat bólu i podobnych problemów z uśmiechem... Posty: 282 Rejestracja: 2012-12-21, 14:09 Lokalizacja: Pomorze Postautor: » 2014-01-04, 08:26 Motylku wiem co przeżywasz, sama przez to przechodziłam. Z tymże u mnie było tak, że czułam że coś z moją nogą jest nie tak ale myślałam właśnie że to od kręgosłupa (miałam przed tym problem z kręgosłupem) dopiero neurolog przy badaniu zauważył lekki niedowład i odruchy jedne miałam wzmożone drugie osłabione cokolwiek by to oznaczało ale z tego co wiem to nieprawidłowe. Stwierdził, że to nie od kręgosłupa ku mojemu zdziwieniu tylko od moich zmian w mózgu. Staraj się lekarzowi lub lekarzom, bo pewnie będzie Cię badało kilku (u mnie tak było) spokojnie bez emocji opowiedzieć o swoich objawach. Wierz mi ja bardzo nie lubię się zwierzać lekarzom ze swoich dolegliwości i z trudem mi to przychodzi mam złe doświadczenia z innym lekarzem w przychodni,który na wszystkie moje dolegliwości (było to kilka lat temu) stwierdzał, że on też tak ma i z tego co wiem nie tylko mi tak bój się, to Twoje zdrowie i warto to wyjaśnić do końca. Nie myśl o tym i nie zwracaj uwagi na to co powiedzą lekarze czy Ci uwierzą czy nie, oni są od tego, żeby pomóc a nie wyśmiewać, Ty będziesz tam nie dla przyjemności, tylko żeby wyjaśnić swoją sytuację. Nikt dla przyjemności nie idzie do do góry i trzymam kciuki Joasia homag Posty: 9019 Rejestracja: 2010-02-10, 17:44Wiek: 59 Lokalizacja: Podkarpacie Postautor: homag » 2014-01-04, 20:30 motylek pisze:Podpowiedzcie mi proszę, czy da sie stwierdzić, czy ból nóg ( u mnie łydek), mrowienie i osłabienie mięśniowe wynika z wad kręgosłupa, czy z SM ? Podobno sm nie boli, podobno. Moje ( jeżeli to w ogóle sm ) nie Twój jak najbardziej może mieć jakieś dysfunkcje i przez to będzie zaburzony przepływ " prądu ". Mogą Cię również z tego powodu boleć nogi. Ale do tego potrzebny jest obraz RMI poszczególnych części kręgosłupa i niegłupi neurochirurg ( nie neurolog ), który... będzie chciał Cię ewentualnie Wojtek motylek Posty: 91 Rejestracja: 2013-11-07, 21:54 Lokalizacja: Lublin Postautor: motylek » 2014-01-05, 16:44 Homag, już mi pisałeś kiedyś, że SM "podobno" nie boli i Ciebie nie na tym Forum jest wiele osób, które piszą o swoich dolegliwościach bólowych przy SM. Mój lekarz również twierdzi, że przy tej chorobie mogą mieć miejsce dolegliwości bólowe. W Internecie jest wiele opracowań naukowych, które poruszają temat kilku rodzajów bólu przy SM. Co do kręgosłupa, pytałam o sposób odróżnienia przyczyn bólowych, a nie o ich możliwości widzisz, mnie nie wkurza to, że ktoś się uśmiecha, a to, że nikt nigdy nie wspomniał mi o rehabilitacji, o konieczności leczenia wad kręgosłupa...Na wypisie miałam zalecenie konsultacji kardiologicznej i endokrynologicznej. Nikt mnie nie wysyłał do ortopedy, czy neurochirurga. Mam pewne dolegliwości z nogami i rękami (osłabienia, mrowienia, napięcia mięśniowe i bóle), więc jeśli to nie SM, to powinnam być pokierowana do takiego specjalisty, który może mi pomóc. A tymczasem na uśmiechu się nadzieję, że najbliższa hospitalizacja więcej wyjaśni. W szpitalu jest przecież więcej specjalistów, nie tylko neurolodzy. A chorób można mieć kilka, nie ! Marika Posty: 137 Rejestracja: 2013-03-24, 19:34 Lokalizacja: Mazowsze Postautor: Marika » 2014-01-05, 17:22 Motylku - ja mam rozpoznane SM i dodam, że zaczęło się wszystko od niepokoju i bólu w nogach. Do chwili obecnej nogi bolą mnie nieustannie - ból sprawia, że źle chodzę i bardzo źle sypiam - faszeruję się ( inaczej tego nie można nazwać) środkami p/bólowymi ale nie na wiele się to zdaje ) . Mam w planach wyjazd do Łasku-Kolumny - według strony internetowej istnieje tam możliwość dokładnego przebadania kręgosłupa ( wykluczą lub potwierdzą, że moje bóle nóg są lub nie są spowodowane zmianami w kręgosłupie - może to tylko mój kręgozmyk daje się we znaki???) ; zajmują się także leczeniem SM. Jak tylko uzbieram odpowiednią kwotę - jadę!!! Wojtek napisał, że SM podobno nie boli - mam w pracy trzy chore na SM koleżanki i żadna nie uskarża się na ból - dlaczego więc mnie tak bardzo boli??? A może to jednak tylko kręgosłup??? Swoja drogą , dla mnie osobiście, bardzo przykra i niezrozumiała jest sytuacja kiedy jestem w szpitalu, bez konkretnej diagnozy i nikt nie decyduje się na kompleksowe, pełne badanie z rezonansem, tomografią, wszelkimi prześwietleniami i diagnozami jakie są dostępne w danym szpitalu. W ten sposób, moim skromnym zdaniem, zamiast wysyłać pacjenta ( jak mnie na ten przykład co kilka miesięcy do szpitala, za każdym razem na inny oddział ) zaoszczędzono by trochę pieniążków - bo przecież o pieniądze tu chodzi nie o nasze zdrowie. Przykre ale prawdziwe.
Dzień dobry, Piszę do Was jako osoba działająca w stowarzyszeniu "SezaM". Jako śląskie stowarzyszenie chorych na SM - "SezaM", wspieramy kompleksowo (również oferujemy leczenie i pomoc specjalistów), osoby chore z całego woj. śląskiego. Jeśli jesteś zainteresowany, przeczytaj do końca ten post i wejdź na naszą stronę: " Serdecznie zapraszam i pozdrawiam ----------------------------------------------------------------------------------------------- Śląskie Stowarzyszenie Chorych na SM „ SEZAM” zaprasza do wzięcia udziału w projekcie „Sami Możemy – Kompleksowy Program Integracji Chorych i ich Rodzin - -II edycja.” współfinansowanym ze środków Unii Europejskiej, priorytet IX. Włączenie społeczne dla działania: Aktywna integracja dla poddziałania: aktywnej integracji osób i grup zagrożonych wykluczeniem społecznym. Do udziału w projekcie zapraszamy osoby chore na stwardnienie rozsiane oraz inne choroby neurologiczne z terenu województwa śląskiego. Głównym celem projektu jest wzmocnienie integracji i zapobieganie wykluczeniu społecznemu 180 osób (124K i 56M) ze stwardnieniem rozsianym i innymi chorobami neurologicznymi. Program daje wsparcie nie tylko osobom dotkniętym chorobą, ale całym rodzinom zagrożonym wykluczeniem z powodu choroby najbliższych. Projekt realizowany będzie w okresie w okresie od r. do r. poprzez objęcie ich kompleksowym wsparciem: • zdrowotnym (konsultacje u specjalistów oraz uczestnictwo w rehabilitacji), • edukacyjno – zawodowym ( warsztaty, kursy i szkolenia aktywizacji zawodowej i społecznej oraz staże), • społeczno - kulturowym (wyjazdy, wyjścia kulturalne), • psychologicznym. Wystarczy kliknąć w link wejść w zakładkę „dokumenty” i wypełnić formularz zgłoszeniowy. Serdecznie zapraszamy do udziału
Szacuje się, że sclerosis multiplex jest najczęściej spotykaną chorobą centralnego układu nerwowego, która występuje u młodych osób dorosłych. Najwięcej chorych notuje się w północnej i środkowej części Europy, na kontynentalnym obszarze Ameryki Północnej, Azji, Australii, Nowej Zelandii, zaś epicentrum stanowi Szkocja. Najmniejszy odsetek zachorowań zauważa się w okolicach równika, na półwyspie arabskim, w Azji i na kontynentalnej części Ameryki Południowej, wśród tubylczych plemion Ameryki Północnej, na Alasce, Grenlandii, Karaibach, u Aborygenów i Maorysów. Najczęściej chorują kobiety rasy białej. SM rozpoznaje się między 20. a 40. rokiem życia, ale notuje się coraz więcej chorych dzieci, głównie dziewczynek. Na świecie choruje około 2,5 mln osób, w tym 500 tys. w Europie. W Polsce jest ok. 45–60 tys. osób z SM, co świadczy o dużym ryzyku zachorowania. Nasz kraj ma także jeden z gorszych wyników, jeśli chodzi o świadomość ludzi na temat tej jednostki chorobowej. Znajduje się ponadto na przedostatnim miejscu europejskich rankingów ze względu na dostępność leczenia. Aby to zmienić w 1990 roku zostało założone Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego (PTSR). Jest to organizacja pozarządowa, która zrzesza osoby chore, ich rodziny i przyjaciół. Od 2004 roku ma status organizacji pożytku publicznego. Obecnie działa w 23 placówkach na terenie całego kraju, wspiera osoby walczące ze schorzeniem i niepełnosprawne, reprezentuje Polskę na forum międzynarodowym. Do jej głównych zadań należy poprawa jakości życia chorych, a także podniesienie stanu wiedzy w społeczeństwie na temat sclerosis multiplex. Nie ma jeszcze komentarzy! Śmiało, bądź pierwsza/y! :)
Rozpoznanie stwardnienia rozsianego nie jest bezpośrednio związane z żadnymi ścisłymi ograniczeniami dietetycznymi. Z reguły, ogólne wytyczne żywieniowe u większości pacjentów cierpiących na choroby są ograniczają sie do zalecenia zdrowego odżywiania. Wielu chorych po 4 miesiącach w przebiegu stwardnienia rozsianego notuje trwałą remisję po zastosowaniu protokołu DLS → czytaj więcej Zdarza się jednak, błędy w diecie może zwiększać ryzyko związane z występowaniem zaostrzeń. Skutki uboczne niektórych leków, siedzący tryb życia mogą prowadzić zarówno do powstania nadmiaru masy i jej znacznej utraty. Niedożywienie może nasilić objawy takie jak zmęczenie, osłabienie, zaostrzać istniejące problemy z pęcherzem. W związku z tym niektórzy eksperci dietetyki we współpracy z neurologami, immunologami i alergologami niekiedy nadal odnoszą się do rozwoju racjonalnej diety dla stwardnienia rozsianego. Głównym celem takiego rozwoju jest próba uzyskania korzystnego wpływu na hamowanie procesów patologicznych, które występują w stwardnieniu rozsianym. Przez analizy preferencji żywieniowych u osób cierpiących z powodu tej choroby, badania mechanizmów indukcji alergii pokarmowej i innych czynników, niektóre diety zostały opracowane dla tej choroby, która, zgodnie z jej twórcami, umożliwiła wyciszenie zaburzeń patologicznych oraz zapewnienie działania terapeutycznego w stwardnieniu rozsianym. Należy jednak pamiętać, że badania kliniczne, aby potwierdzić lub odrzucić skuteczność terapii diety w SM nie zostały przeprowadzone. Jednakże, istnieje wiele pozytywnych opinii wśród pacjentów stosujących pewne diety i zwrócono uwagę na stabilizację oraz poprawę stanu ich zdrowia. Najnowsze badania dowodzą, iż L-formy bakterii są przyczyną choroby Większość diet jest przeznaczona dla pacjentów cierpiących na stwardnienie rozsiane to diety eliminacyjne. Takie diety sugerują wykluczenie z diety jedną lub więcej grup spożywczych, lub ich kombinacji. Do najbardziej znanych diet należy dieta Ashton Embry i Dieta dr Roy Swank. O diecie Embry pisałem. Dlatego dziś chcę porozmawiać trochę o diecie dr Swank. Dieta dr Roy Swank W 1948 roku dr Roy Swank rozpoczął opisywanie pacjentów cierpiących na stwardnienie rozsiane. Oto fragmenty z wyników badań: „W Norwegii występują rzadkie przypadki SM (około 1 na 10000 osób) na obszarach wzdłuż wybrzeża, gdzie duża część diety zawiera ryby i owoce morza. Jednak w obszarach znajdujących się dalej od brzegu, w głębi lądu, gdzie rolnictwo zostało wiodącym sektorem przemysłu, a zwłaszcza w górach, gdzie podstawą diety były mleko, mięso, jaja i ser, stwardnienie rozsiane, było bardziej powszechne (około 9 na osób ) „. „W Szwajcarii RS było bardziej powszechne w niemieckojęzycznej części kraju, gdzie podstawą diety jest mięso i mleko i znacznie mniej powszechne w włoskiej części językowej (gdzie preferencje żywnościowe zostały sprowadzone do ryb czy oliwy z oliwek).” Również dr Swank był zainteresowany danymi o „zmniejszeniu aktywności choroby u chorych na terytoriach okupowanych w czasie II wojny światowej.” Dr Swank opracował specjalną dietę, która znacznie ogranicza spożycie tłuszczów zwierzęcych, u pacjentów cierpiących na stwardnienie rozsiane. Pod nadzorem lekarza w 1950 roku przystąpiło do niej 144 osoby. Wyniki obserwacji zostały zaprezentowane w 1970 roku oraz w 1991 roku. W 1991 roku, następujące dane zostały opublikowane w raporcie: 70 z 150 pacjentów spożywało średnio 17 gramów tłuszczu dziennej, 21% zmarło. W grupie, w której spożycie tłuszczu wynosiło 30 gramów dziennie, śmiertelność wynosiła 75%. W grupie, gdzie spożycie tłuszczu wynosiło 42 gramy na dobę śmiertelność wynosiła 81%. Na jesieni 2000 roku, dr Swank zbadał 14 pacjentów, którzy kontynuowali stosowanie się do jego zaleceń. Dwoje z nich nie było w stanie chodzić, ale inne funkcje, w tym funkcje poznawcze , były w normie. Pozostałych 12 chorych było leczonych ambulatoryjnych. Dwoje z nich miało trudności w chodzeniu, ale byli w stanie zadbać o siebie. Stan pozostałych dziesięciu chorych fizycznie, psychicznie, neurologicznie był adekwatny do ich średniej wieku. Ich wiek wahał się od 72 do 82 lat. Krótki przewodnik diety dr Swank. Spożycie tłuszczów nasyconych nie powinna przekraczać 15 gramów dziennie. Spożycie nienasyconych tłuszczy powinno być zmniejszone do 20-50 gramów dziennie. Spożycie mięsa czerwonego (w tym wieprzowiny) jest całkowicie ograniczone w pierwszym roku. Po pierwszym roku, raz w tygodniu wolno jeść 60 gramów czerwonego mięsa. Produkty mleczne powinny zawierać 1% lub mniej tłuszczu, o ile nie wskazano inaczej. W każdy dzień zaleca się pić olej z wątroby dorsza (1 łyżeczkę lub równoważną ilość kapsułek) oraz zażywać wiele witamin i suplementów mineralnych. Zastosowanie glutenu pszennego nie jest ograniczone Jednakże, należy unikać spożywania pokarmów, które powodują reakcje alergiczne u pacjenta. Czytaj więcej o stwardnieniu rozsianym:
forum chorych na stwardnienie rozsiane